(W DT od 13-02-2013 do 18-05-2013)

194-07/2013


Tobi jest młodym psem, po traumatycznych przejściach. Dobrze wie co to głód i poniewierka.
Zachowuje się nienagannie w stosunku do psów i suk.   
Nie zawsze chce zrozumieć czego wymaga od niego opiekun - 
bywa, że na spacerze nagle traci słuch i to właśnie wtedy gdy ktoś usiłuje odwołać go z obranej drogi.   ;)
Poza tym ma swoje lęki, które trzeba cierpliwie przełamywać oraz nawyki, które należy wyeliminować. 
Jak każdy berneńczyk pragnie czułości, dotyku rąk właściciela i serii głębokich spojrzeń w oczy.

 Tobi już jest w Nowym Domu

Jeśli chcesz śledzić jego dalsze losy, zapraszamy na Forum:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1608.0

_______________________________________________________________

Nasi podopieczni do czasu adopcji przebywają w domach przeszkolonych i doświadczonych wolontariuszy FP.
W otoczeniu rodziny, przy pomocy naszych własnych dzieci i zwierząt, poznają uroki życia u boku człowieka.
Nie przetrzymujemy psów - opiekujemy się nimi, wychowujemy, uczymy, leczymy i dbamy, jak o własne.

ADOPCJA TO ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
NIGDY nie wyadoptowujemy psów bezpośrednio ze schronisk.
ZAWSZE szukamy takiego domu, który najlepiej będzie 'pasował' do temperamentu, predyspozycji i potrzeb danego psa.
Zastrzegamy sobie prawo do wizyty przed/poadopcyjnej. Adopcja zobowiązuje do podpisania i przestrzegania warunków umowy adopcyjnej.

http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1492.0